Miód na przeziębienie

Gdy na dworze zaczyna być coraz chłodniej a słońce powoli ustępuje miejsca mniej przyjemnym porywom wiatru czy ulewom, szukamy sposobu na wzmocnienie, na rozgrzanie. A jeśli mimo wszystko nie uda nam się uchronić przed zaziębieniem, katarem czy kaszlem – szukamy naturalnych rozwiązań naszych problemów. Czy będzie tu pomocny znany od wieków miód? Czy stosując miód na przeziębienie możemy wrócić do zdrowia i cieszyć się dobrą kondycją? Oczywiście. Ważne tylko abyśmy na nasze dolegliwości używali właściwego rodzaju miodu i w odpowiedni sposób.

Rodzaje miodu

Miód jest znanym od dawna naturalnym lekarstwem. Zawiera ogromną ilość różnych witamin i składników odżywczych. Do wyboru mamy wiele jego rodzajów, a każdy z nich różni się od siebie smakiem, kolorem, zapachem, ale też ma zupełnie inne właściwości. I tak, najbardziej znane rodzaje miodu to:

• - lipowy,
• - spadziowy,
• - malinowy,
• - akacjowy,
• - gryczany,
• - wielokwiatowy.

Jaki miód na przeziębienie?

Jeśli złapiemy kaszel – sięgnijmy po miód lipowy. Ma on bowiem właściwości antybakteryjne, działa przeciwgorączkowo, ale przede wszystkim dzięki zawartym w nim śluzom z kwiatów lipy działa wykrztuśnie. Jest więc niezastąpiony w przypadku kaszlu. Działając napotnie świetnie łagodzi wszelkie infekcje dróg oddechowych. Działa na przeziębienie ale pomoże też przy zapaleniu oskrzeli. Jeśli szukamy naturalnego antybiotyku to dobrym rozwiązaniem będzie miód spadziowy. Na drzewach znajduje się lepka substancja i to właśnie z tej spadzi powstaje miód. W zależności od rodzaju drzew znajdziemy miód spadziowy iglasty (robiony np. z jodły czy sosny) lub liściasty (m.in. z dębu czy klonu). Ten rodzaj miodu działa przeciwzapalnie ale tez przeciwbakteryjnie, dlatego możemy go stosować przy nieżycie dróg oddechowych.

Jeśli chcemy podać miód przeziębionym dzieciom, najlepiej sprawdzi się tu miód malinowy. Pomoże maluchom w walce z gorączką, bardzo dobrze rozgrzeje organizm. Nadaje się też do leczenia oskrzeli. Na wszelkiego rodzaju przeziębienia niezastąpiony też jest miód akacjowy. Pomoże nam przede wszystkim w walce z kaszlem.

Do wzmocnienia organizmu używajmy miodu gryczanego. Ma właściwości antybiotyczne i świetnie wpłynie na naszą odporność.

Nie zrobimy źle, jeśli sięgniemy po najbardziej popularny, czyli miód wielokwiatowy. Wymieniony jako ostatni, ale tak naprawdę jest najczęściej stosowany w walce z przeziębieniami. I słusznie, świetnie wzmacnia nasz organizm i podnosi odporność.

Sposoby na zastosowanie miodu w walce z chorobą.

Przyrządzając miód podczas walki w chorobą musimy pamiętać o podstawowej zasadzie, aby nie rozpuszczać go we wrzątku. Aby nie stracił wszystkich swoich właściwości powinien trafić do herbaty lub wody, jeśli ostygnie ona do ok. 40 stopni. Możemy dać się ponieść przyjemności – bo jedzenie miodu z pewnością nią jest – i wcinać miód z chlebem albo nawet bezpośrednio z łyżeczki. Ale jeśli chcemy pójść krok dalej – pomieszajmy np. miód akacjowy z sokiem z cytryny i gliceryną spożywczą i pijmy po łyżeczce trzy razy dziennie – kaszel będzie mniej uciążliwy. Inny syrop uzyskamy po połączeniu startej cebuli z miodem. Taką miksturę po całej nocy trzeba przecisnąć przez gazę i już mamy gotowy syrop na suchy kaszel. No i oczywiście stary, niezawodny sposób każdej babci: czosnek, masło, mleko i miód. Może niezbyt lubiany i śni się dorosłym jako mały koszmar z dzieciństwa, ale trzeba przyznać świetny sposób na wygrzanie i powrót do formy.

Miód jest świetnym naturalnym sposobem na walkę z przeziębieniem. Na rynku znajdziemy jego wiele rodzajów, każdy z nich ma inny zapach i smak – więc każdy znajdzie taki, który będzie dla niego najlepszy. A zatem leczenie miodem może być dla nas przyjemnością.